Próbowałam znaleźć dlaczego jest obchodzony tylko raz na 5 lat. Jedyne co się dowiedziałam, to że rzadka częstotliwość nadaje wydarzeniu prestiżowy, międzynarodowy charakter. W każdym razie to właśnie teraz możemy świętować Światowy Dzień Statystyki 2025. Jak co te pięć lat, 20 października, będziemy mogli rozkoszować się faktem, że tylu statystyków na całym świecie stara się prężnie działać, abyśmy mogli korzystać z jakościowych danych. Tegoroczne hasło bowiem to „Quality statistics and data for everyone” – czyli, że te rzetelne, wiarygodne, jakościowe dane i statystyki mają być dostępne dla każdego, kto jest nimi zainteresowany.
O Światowym Dniu Statystyki pisałam po raz pierwszy 5 lat temu. Już wtedy opowiadałam, że pomysłodawcą tego święta jest Zgromadzenie Ogólne ONZ, a celem podstawowym było zwrócenie uwagi światowej opinii publicznej na usługi świadczone przez globalny System Informacji Statystycznej. Oprócz tego w tym dniu zwracamy uwagę na dokonania różnych statystyków i ich wkład w opracowanie i udostępnianie danych statystycznych. Generalny sekretarz Narodów Zjednoczonych nawet napisał do wszystkich specjalny list z okazji święta statystyków. Możemy przeczytać, jak bardzo potrzebne są bezstronne dane, które będą zawsze aktualne, dokładne, szczegółowe i niezależne. Te dane pomogły przetrwać w czasach covidu i powinny pomagać w wyzwaniach globalnych takich jak nierówności między ludźmi i zmiany klimatyczne. No i przez 24 godziny planowana jest nieustanna transmisja, w której różni ludzie będą opowiadać o statystyce.
Dlaczego warto zwrócić uwagę na Światowy Dzień Statystyki 2025?
Tak mi się wydaje, że większość ludzi w ogóle nie zwraca uwagi na to, że ktoś gdzieś i po coś zbiera różne statystyki. A tymczasem jest sobie GUS i w tym GUSie jest mnóstwo danych, również na nasz temat. Bardziej międzynarodowo jest Eurostat. I tam też są różne dane. Pewnie niektóre również na nasz temat. I może właśnie raz na te pięć lat (co nie jest zbyt często) warto się zorientować, co to za dane tam się kryją i czy być może nie ma takiej możliwości, żeby były dla nas interesujące. Jednych zainteresuje inflacja, innych bezrobocie – to chyba takie najbardziej popularne tematy, które kojarzą nam się ze statystykami podawanymi przez GUS. Ale tak naprawdę nie ma chyba dziedziny, w której nie byłyby publikowane zupełnie żadne informacje. Aż kusi, żeby zrobić konkurs, kto znajdzie najbardziej niespodziewane statystyki na stronach GUS.
A jeśli ktoś będzie miał chwilę czasu, to oprócz szperania na stronach GUS polecam również poszperanie na stronach statystycznego. Serio, mam tu kilka ciekawych artykułów, które mogą się Wam spodobać albo przydać w życiu. Miłej lektury! Zawsze się cieszę, jak czytacie statystycznego 🙂
Droga Czytelniczko! Drogi Czytelniku!
Dziękuję, że przeczytałaś/przeczytałeś mój artykuł. Mam nadzieję, że spełnił Twoje oczekiwania. Jeśli chcesz się podzielić swoimi przemyśleniami, to napisz do mnie na adres [email protected] albo znajdź mnie na Facebooku.
Zapraszam Cię również do zapoznania się ze spisem treści (staram się go aktualizować, choć nie zawsze to wychodzi) – jeśli lubisz statystykę, to na pewno znajdziesz coś do poczytania.
Jeśli uważacie, że to co piszę jest wartościowe, to od niedawna możecie się zrzucić na symboliczną „kawkę”. To dodaje skrzydeł i motywuje do dalszego pisania.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego dnia!
Krystyna Piątkowska